Archiwum grudzień 2003


gru 13 2003 Szczescie
Komentarze: 7

obiekt pozadania kazdej osoby. Wszyscy chca byc szczesliw i do tego dąza. Sadze ze kazdy tez wie co jest mu potzrbne do szczescia. Wydaje mu sie ze jak to osignie bedzie super. Upatruja w czyms powody swojego zlego humoru itd. Ja tez tak sadzilem myslalem ze brakuje mi milosci, ciepla drugiej osoby ale mhm od jakiegos czasu mam czego chcialem no i co ? Powinieniem byc szczesliwy !!! Generalnei nie mam zadnych problemow zmartwien trosk w zyciu towazyskim na 100% ale mhm cos chyba nie jest tak. Czuje wewnetrzny spokoj ale czy ja jestem szczesliwy ??? Nie wiem nie potrafie tego powiedziec czyli chyba NIE to jest STRASZNE !!! a przciez wczoraj taki ubaw tyle zabawy mhm dziewne

edward : :
gru 13 2003 Piątek ....
Komentarze: 0

Jak sadze jest w dość liczna grupa ludzi którzy pracując, ucząc się od poniedziałku do piątku mysla jedynie o weekendzie i imprezach, spotkaniach, jakie sie odbędą. Ja należże do nich. Jak co tydzien w piatek od kilku miesiecy goscilem wczoraj w pewnym bardzo przyjemnym i bardzo klimatycznym barze, nie pubie tylko barze. Wyglada troche jak za czasow komunizmu ale jest super. Ekipa byla dosc pokazna, bardziej niz zwykle nawet no i zabawa tez. Jestem czlowiekiem ktory od alkoholu nie stroni wiec pic zacząłem juz razem z ziomalami na dlugiej przerwie w szkole. Tu mozna by napisac bardzo duzo o tym rytuale ktory pielęgnujemy juz ladne pare lat w naszej bramie ale to zupelnie inna historia. No wiec zaczalem wypilismy kilka browarkow, chlopaki poszli na SKS a ja z moja pania ( lekko ogluszeni) wpadlismy na "genialny" pomysl, ze poniewaz jest juz lekko po lekcjach nikogo prawie nie ma w szkole to szkoczymy na chwile do damskiego kibleka (zreszta jak sie okazalo bardzo ladnego). Wsyztsko by było super gdyby pani sprzataczka nie konczac pracy chciala wszytsko posprzatac i bardzo wejsc do kabiny w której bylismy no i mhm mala wpadka. Chyba nie bede juz chodzil na 3 pietro zeby jej nie spotkac :( . Po takim wstepie wieczorem udalismy sie do juz wspomnianego "Baru u Anny". Zobaczylem wkoncu zdjecia z Woodstocku ktore oddaja klimat w sposob idealny no i potem poleciały piwa w ilosciach bardzo duzych generalnie skonczylo sie dosc wczesniej ale najbardzieh podobala mi sie akcja z drogi powrotnej kiedy to najpierw dzieczyny ukradly bombki a potem wpadlimy na pomysl ze jutro o 17 jedziemy do lasu scinac choinkę do naszej klasy zeby sie pani ucieszyla a ze nie mamy siekiery to uzyjemy w tym celu mlotka :). Piekne sa takie dni kiedy czlowiek zapomina o wszytskich troskach i bawi sie do upadlego z tymi ktorymi chce tam gdzie chce !!!!!

edward : :
gru 13 2003 Start
Komentarze: 1

mhm no chyba stalo sie i mam bloga :) haha nie sadzilem ze to sie stanie ale jednak, taka moda, ale chyab nie tylko to zawsze zalowalem ze nie mam pamietnika zadnego i tak naprawde to nie pamietam bardzo wielu rzeczy z mojego zycia - ciekawych rzeczy - a byłoby fajnie tak za jakis czas poczytac sobie i sie posmiac no wiec teraz postaram sie robic dziennik dla siebie i potomnosci :) A no mam nadzieje ze nie bede tez pisal jakis glupot w stylu ze "Ide grac teraz w gre komputerowa " no ale zobaczymy

edward : :